Znana posłanka odwołana. PiS nie głosował, rozłam w partii Razem

Dodano:
Posłanka Razem Paulina Matysiak Źródło: Razem
Trwa trzydniowe posiedzenie Sejmu. Politycy podjęli decyzję w sprawie przyszłości posłanki Pauliny Matysiak (Lewica) w komisji infrastruktury.

W Nowej Lewicy od pewnego czasu trwa poważny kryzys związany z działalnością Pauliny Matysiak, posłanki partii Razem. Zarzucano jej współpracę z Marcinem Horałą z PiS w ramach nowo powstałego ruchu „Tak dla rozwoju”. Inicjatywa ta, mająca na celu rozwój infrastruktury, w tym Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), wywołała falę krytyki wewnątrz ugrupowania oraz wśród jego zwolenników.

Kontrowersje wokół Pauliny Matysiak

Krytycy posłanki podkreślali, że współpraca z PiS jest niezgodna z fundamentalnymi wartościami lewicowymi, takimi jak prawa kobiet i społeczności LGBT, których Horała wielokrotnie nie wspierał, a nawet krytykował. Na arenie politycznej, zarówno w Nowej Lewicy, jak i w Razem, pojawiły się głosy, że tego rodzaju działania mogą zaszkodzić całemu ugrupowaniu.

Pierwsza próba odwołania Matysiak ze składu komisji infrastruktury zakończyła się niepowodzeniem. Posłowie PiS i Konfederacji nie stawili się na głosowanie, co sprawiło, że zabrakło kworum. Tylko 227 posłów wzięło udział w głosowaniu nad uchwałą w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych, więc Sejm uchwały nie podjął.

Po głosowaniu sprawę skomentował minister Dariusz Wieczorek z Lewicy. — Nie przygotowaliśmy się, nie spodziewaliśmy się akcji PiS-u i Konfederacji — powiedział Wieczorek na antenie Radia Zet. Nieco wcześniej zastrzegł jednak w tym samym programie, że „co ma wisieć, nie utonie”, co było zapowiedzią kolejnych działań zmierzających do odwołania Pauliny Matysiak.

Nie widzę podstaw merytorycznych do odwołania mnie ze składu komisji infrastruktury — mówiła jeszcze przed czwartkowym głosowaniem Paulina Matysiak. Dodała również, że „za wnioskiem o jej usunięcie stoi chęć politycznej zemsty ze strony członków”.

Sejm. Głosowanie ws. Pauliny Matysiak

Za odwołaniem posłanki z komisji infrastruktury zagłosowało 231 posłów. W głosowaniu nie wzięli udział parlamentarzyści z klubu Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Od głosu wstrzymali się Jarosław Rzepa z PSL oraz Adam Gomoła (niezrzeszony).

Co więcej, w głosowaniu doszło do rozłamu w partii Razem. Za odwołaniem Pauliny Matysiak zagłosowali: Adrian Zandberg, Dorota Olko, Marta Stożek i Joanna Wicha. Nie głosowali Daria Gosek-Popiołek, Marcelina Zawisza oraz Maciej Konieczny

Źródło: Wprost, Gazeta Wyborcza, Radio Zachód
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...